Zitom na blogu!

Zitom psianknie w dzianniku, co tlo po naszamu je psisany!

środa, 22 grudnia 2010

Buło na jermarku

Sprowdy psiankny mnioliśwa* latoś* Warmiński Jarmark Świąteczny. Bez* 10 dni sia nim bazili! Łuż je fertyk*, jeno eszcze ziersza ło nim am napsisoł:

Na jermarku Godowym

Jermark po warnijsku,
Jermark je śwantyczny.
Dzisioj gwołt je śnygu,
Dzisioj dziań słoneczny.

Wchodza bez Wysokó Brama
Tamój aleje psianknie rozśzietlone
Kedaj łof buła sztrasyn-bana*
Tero jeglijki* w szpalery łustazione.
I tek bez całó starówka!
Aż dojda do godowych stoisk
Brok mnia jeka złotówka,
co by grzańca jenego wypoić.

Siedza sobzie, psija psiwo
Kele rathałza scenka stojała,
Łof kolyndy spsiewajó żywo
Za rathałzem karuzela mała.
Wenecka krynci sia i gra jek pozytywka,
Kele warnijskie rankodzieło,
Kele niygo dla dziecioków lokomotywka
Na ścianach chibko śwatło furneło.


Nazod ida bez Targ Rybny
Kedaj buł mark handlowy
Cy tero mom sen popsiwny?
Cy ziydza łogród lodowy?!
Buła łof kedaj do łyżw szurgawka
Latoś konie, sanie, jansze sigury.
Je tyż Kopernik i lodowa ławka,
Naokoło lodowa brama i mury.

Zielga jeglijka je pod Ratuszowó zieżó
Z zielgimi pod nió geszenkami.
W psianiundze dzisioj ludziska zierzó
Kedy Narodziny Pana- Gody* przed nami!

-----------------------------
*mnioliśwa- mieliśmy
*latoś- tegoroczny
*bez- przez
*fertyk- koniec, gotowe
*sztrasyn-bana- tramwaj
*jeglijki- choinki
*Gody- Święta Bożego Narodzenia